Łodzie w MJF
Ubi Maior czyli jak działać wydajniej z Multi Jet Fusion od HP
Ubi Maior to włoska firma produkująca łodzie (w tym żaglówki regatowe) oraz jachty, których projektowanie nie jest wcale łatwe. Od elementów konstrukcji wymaga się dużej wytrzymałości, przy możliwie jak najmniejszej masie. Z początku do produkcji części firma wykorzystywała maszyny CNC, które jednak nie pozwalały na osiąganie wymarzonych geometrii. Zaczęto zatem szukać nowych, lepszych rozwiązań. Takim rozwiązaniem okazał się druk w technologii MJF. Niektóre z elementów do tej pory ze względu na większe obciążenia były wykonywane z tytanu lub stali. Okazuje się jednak, że materiał używany do druku w technologii MJF – HP 3D HR PA 12, również jest w stanie wytrzymać takie obciążenia przy drobnych modyfikacjach modelu. Użyta technologia nie tylko pozwoliła zaprojektować bardziej optymalne dla funkcjonalności geometrie, ale także znacznie zmniejszyła masę całej żaglówki poprawiając jej osiągi.
MJF w Pucharze Ameryki
HP New Zealand jest oficjalnym partnerem Emirates Team New Zealand. Wykorzystanie technologii MJF pozwoliło im na znaczne skrócenie czasu produkcji (od renderu do prototypu mija niecałe 24h) a także przyspieszenie możliwości rozwojowych. Prototypowanie nowych elementów jest bardzo wydajne, a wytworzone elementy z powodzeniem wytrzymują obciążenia oraz zmniejszają masę łodzi. Dzięki temu drużyna może stale się rozwijać i osiągać niesamowite prędkości.
Łódź wyścigowa AMufacture z MJF
Technologia MJF pozwoliła firmie AMufacture zaprojektować i wytworzyć kolektor wystarczająco lekki, aby mógł być zastosowany w karbonowej łodzi wyścigowej, przy jednoczesnym zachowaniu szczelności i skuteczności przy działaniu wysokiego ciśnienia. Celem firmy jest podążać za klientem i dostosowywać się do jego potrzeb. Elementy składowe jachtu są narażone na wiele czynników środowiskowych, a także wytrzymałościowych, dlatego wymagają dużej precyzji przy obróbce. Nie wszystkie technologie są w stanie sprostać takim oczekiwaniom, dlatego firma zdecydowała się wykorzystać MJF. Dzięki temu udało im się wytworzyć na zlecenie integralną i kluczową część do 52-stopniowego jachtu, który musiał być gotowy na transatlantyckie wyzwanie.
inż. Karolina Wilińska