Nie bójcie się druku 3D
Druk 3D wyszedł już z technologicznego “wieku niemowlęcego”, ale ciągle stawia chwiejne kroki i traktowany jest z dużą rezerwą, podlewaną brakiem wiedzy, stereotypami, obiegowymi opiniami niewiele mającymi wspólnego z rzeczywistością. Druk 3D często nie przynosi prostych rozwiązań, a strategia polegająca na powielaniu schematów może być z góry skazana na porażkę. Technologie addytywne mają coraz mniej ograniczeń technologicznych, co nie zawsze idzie w parze z przełamywaniem barier ludzkich – brakiem kreatywności i wiedzy, obawom przed podjęciem ryzyka i niechęcią do podjęcia wyzwania – bycia innowatorem i prekursorem.
W 3D Center próbujemy przełamać powyższe słabości, wzmacniając synergię maszyny z człowiekiem – łączymy potrzeby inżynierów, badaczy, designerów, tych którzy tworzą i konstruują z możliwościami jakie daje druk 3D.
Zastosowanie druku 3D
Dzięki drukowi 3D może być: szybciej, taniej, lepiej, bardziej kreatywnie; stąd stosowany jest przez liderów wielu branż, zawdzięczających swoją pozycję inwestycjom w innowacje i rozwój technologiczny. Ktoś powie – liderów i gigantów stać na innowacje i rozwój technologiczny. Nic bardziej mylnego, druk 3D może być powszechny (już staje się taki w najbardziej rozwiniętych gospodarkach) i nie trzeba być krezusem, żeby korzystać w pełni z jego możliwości. Odwróćmy kota ogonem – dlaczego liderzy są liderami? – bo stosują innowacje i stawiają na rozwój technologiczny. Oto jedynie kilka przykładów:
Giganci i druk 3D
NASA (“zawsze chcesz, żeby części były możliwie lekkie, a jednocześnie potwornie wytrzymałe”) – drukuje 70 w pełni funkcjonalnych komponentów nowego ł azika marsjańskiego wielkości Hammera,
Volvo – w jednej ze swoich fabryk drukuje narzędzia znacznie ułatwiające montaż osobom pracującym na taśmie; od momentu wprowadzenia druku 3D czas wykonania narzędzia skrócił się z ponad 30 dni do 72 h, oszczędności liczone są w setkach tysięcy euro,
Trek – od czasu wprowadzenia druku 3D, rocznie konstruuje 4 razy więcej prototypów rowerów, które następnie trafiają na rynek,
Koeningsegg – powiedzieć, że szwedzka perełka to super samochód, to nic nie powiedzieć i to w dużej mierze dzięki drukowanym elementom silnika o niezwykłej geometrii, pozwalającej na podkręcenie osiągnięć,
Airbus i Boeing – drukują elementy montowane w najnowszych konstrukcjach oraz narzędzie np. do produkcji skrzydeł,
Siemens – za pomocą druku 3D wykonuje prototypy, wytwarza krótkie serie produkcyjne części oraz naprawia (“nadrukowuje”) turbiny,
Bosch (“niestosowanie w dzisiejszych czas druku 3D przez firmy jest poważnym błędem”) – dzięki drukowi 3D używanemu do prototypowania i testów funkcjonalnych, jest w stanie zaoszczędzić do 80 000 euro rocznie na jednej linii produkcyjnej.
Druk 3D daje ogromne możliwości – sky is the limit, wystarczy je sobie wyobrazić; a tymczasem (niestety!) jakże często słyszę: “Nie mogę sobie wyobrazić zastosowania druku 3D w mojej pracy”.
dr Krzysztof Nowak
Sales Director and Principal Adviser
3D Center